Komisja Europejska doceniła Polskę za rozwój w kilku kategoriach związanych z transportem. Mamy coraz lepszą infrastrukturę, nowoczesne pociągi i jesteśmy otwarci na konkurencję. Awans nie jest może spektakularny, ale z roku na rok poprawiamy swoje wyniki w rankingu. W czołówce niezmiennie znajduje się Holandia.
Czym jest unijna tabela wyników w dziedzinie transportu i co oznacza ona dla Polski?

Porównanie postępów państw członkowskich we wszystkich aspektach transportu
Unijna tabela porównuje postępy państw członkowskich w 30 różnych kategoriach transportowych. Przy sporządzaniu rankingu brane są pod uwagę m.in. kwestie bezpieczeństwa na drogach, rozwój infrastruktury, jakość przewozów, wdrażanie unijnych przepisów, mobilność niskoemisyjna, czas spędzony przez kierowców w korkach, czy zadowolenie konsumentów z transportu miejskiego, kolejowego i lotniczego. Celem raportu jest przede wszystkim wskazanie obszarów wymagających priorytetowych działań i inwestycji, tak aby pomóc poszczególnym państwom Wspólnoty w ulepszeniu ich krajowych systemów transportowych.
W rankingu wykorzystywane są dane pochodzące m.in. z Eurostatu, Europejskiej Agencji Środowiska i Światowego Forum Ekonomicznego. Z informacji tych tworzona jest tabela, która obrazuje jak często każdy kraj plasuje się na najwyższych albo na najniższych miejscach. Tablice można przeszukiwać według kraju lub konkretnego zagadnienia. Tegoroczna edycja raportu wykazała, iż państwa członkowskie poczyniły znaczne postępy w porównaniu z wynikami z pierwszej oraz drugiej tabeli.
Dobre rokowania dla Polski
Polska w najnowszym rankingu za 2016 r. znalazła się na 22miejscu (ex aequo z Litwą) spośród 28 krajów UE. W 4 kategoriach była najlepsza, a w 8 najsłabsza. Wyprzedziła tym samym Słowenię, Bułgarię, Grecje, Chorwację i Rumunię. Dla porównania w ubiegłym roku nasz kraj zajął przedostatnią pozycję tuż przed Rumunią (z najgorszymi wynikami w 14 kategoriach pośród 5 najsłabiej radzących sobie państw i jedynie w 3 kategoriach pośród 5 najlepszych). Jeszcze gorzej było w 2014 r., kiedy to Polska zajęła ostatnie miejsce.
Jest zatem powód do dumy, gdyż według oceny KE udało nam się poczynić znaczne sukcesy. Przede wszystkim podniosła się jakość infrastruktury transportowej (choć ciągle wypadamy słabo na tle innych państw). Dodatkowo znacznie wzrósł poziom zadowolenia konsumentów z transportu kolejowego, miejskiego i lotniczego. Pozytywnie oceniono też Polskę pod względem otwarcia rynku kolejowych przewozów towarowych oraz otwartości na konkurencję. Bruksela oceniła również, że Polska robi postępy pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego i ruchu kolejowego (choć nadal jest w grupie najgorszych krajów). Rośnie też liczba nowych pojazdów napędzanych paliwami alternatywnymi. Niestety Polska jest jednym z krajów, w którym toczy się najwięcej spraw sądowych dotyczących łamania przepisów unijnych związanych z transportem.
Na pierwszym miejscu w zestawieniu już po raz trzeci uplasowała się Holandia z najlepszymi wynikami w 15 kategoriach. Tuz za nią znajduje się Szwecja, Niemcy i Austria.
Szczegółową tablicę wyników można znaleźć na stronie internetowej KE.
Podsumowując
Rejestr europejskiego sektora transportowego jest swego rodzaju drogowskazem, który wskazuje UE kierunek działań w tym obszarze. Z najnowszego badania wynika, że branża transportowa na terytorium Europy z każdym rokiem nabiera rozpędu a starania Komisji w kwestiach związanych z transportem są owocne. Unia musi jednak popracować jeszcze nad wzmocnieniem rynku wewnętrznego oraz zadziałać na rzecz stworzenia w pełni zintegrowanego i efektywnego systemu transportu o obniżonej emisyjności.
Liderem jakości w tym roku została ponownie Holandia, a Polsce udało się awansować o kilka punktów w porównaniu do ubiegłorocznych wyników tabeli. Cieszy fakt, że mimo tego, iż jeszcze dużo nam brakuje aby dorównać do poziomu ogólnounijnego, Unia nas chwali i zauważa nasze mocne strony.
Related
8 listopada, 2016
Polska poprawia swoją pozycję w unijnym rankingu jakości transportu 0
Dodane przez Radosław Groński • z branży
Komisja Europejska doceniła Polskę za rozwój w kilku kategoriach związanych z transportem. Mamy coraz lepszą infrastrukturę, nowoczesne pociągi i jesteśmy otwarci na konkurencję. Awans nie jest może spektakularny, ale z roku na rok poprawiamy swoje wyniki w rankingu. W czołówce niezmiennie znajduje się Holandia.
Czym jest unijna tabela wyników w dziedzinie transportu i co oznacza ona dla Polski?
Porównanie postępów państw członkowskich we wszystkich aspektach transportu
Unijna tabela porównuje postępy państw członkowskich w 30 różnych kategoriach transportowych. Przy sporządzaniu rankingu brane są pod uwagę m.in. kwestie bezpieczeństwa na drogach, rozwój infrastruktury, jakość przewozów, wdrażanie unijnych przepisów, mobilność niskoemisyjna, czas spędzony przez kierowców w korkach, czy zadowolenie konsumentów z transportu miejskiego, kolejowego i lotniczego. Celem raportu jest przede wszystkim wskazanie obszarów wymagających priorytetowych działań i inwestycji, tak aby pomóc poszczególnym państwom Wspólnoty w ulepszeniu ich krajowych systemów transportowych.
W rankingu wykorzystywane są dane pochodzące m.in. z Eurostatu, Europejskiej Agencji Środowiska i Światowego Forum Ekonomicznego. Z informacji tych tworzona jest tabela, która obrazuje jak często każdy kraj plasuje się na najwyższych albo na najniższych miejscach. Tablice można przeszukiwać według kraju lub konkretnego zagadnienia. Tegoroczna edycja raportu wykazała, iż państwa członkowskie poczyniły znaczne postępy w porównaniu z wynikami z pierwszej oraz drugiej tabeli.
Dobre rokowania dla Polski
Polska w najnowszym rankingu za 2016 r. znalazła się na 22miejscu (ex aequo z Litwą) spośród 28 krajów UE. W 4 kategoriach była najlepsza, a w 8 najsłabsza. Wyprzedziła tym samym Słowenię, Bułgarię, Grecje, Chorwację i Rumunię. Dla porównania w ubiegłym roku nasz kraj zajął przedostatnią pozycję tuż przed Rumunią (z najgorszymi wynikami w 14 kategoriach pośród 5 najsłabiej radzących sobie państw i jedynie w 3 kategoriach pośród 5 najlepszych). Jeszcze gorzej było w 2014 r., kiedy to Polska zajęła ostatnie miejsce.
Jest zatem powód do dumy, gdyż według oceny KE udało nam się poczynić znaczne sukcesy. Przede wszystkim podniosła się jakość infrastruktury transportowej (choć ciągle wypadamy słabo na tle innych państw). Dodatkowo znacznie wzrósł poziom zadowolenia konsumentów z transportu kolejowego, miejskiego i lotniczego. Pozytywnie oceniono też Polskę pod względem otwarcia rynku kolejowych przewozów towarowych oraz otwartości na konkurencję. Bruksela oceniła również, że Polska robi postępy pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego i ruchu kolejowego (choć nadal jest w grupie najgorszych krajów). Rośnie też liczba nowych pojazdów napędzanych paliwami alternatywnymi. Niestety Polska jest jednym z krajów, w którym toczy się najwięcej spraw sądowych dotyczących łamania przepisów unijnych związanych z transportem.
Na pierwszym miejscu w zestawieniu już po raz trzeci uplasowała się Holandia z najlepszymi wynikami w 15 kategoriach. Tuz za nią znajduje się Szwecja, Niemcy i Austria.
Szczegółową tablicę wyników można znaleźć na stronie internetowej KE.
Podsumowując
Rejestr europejskiego sektora transportowego jest swego rodzaju drogowskazem, który wskazuje UE kierunek działań w tym obszarze. Z najnowszego badania wynika, że branża transportowa na terytorium Europy z każdym rokiem nabiera rozpędu a starania Komisji w kwestiach związanych z transportem są owocne. Unia musi jednak popracować jeszcze nad wzmocnieniem rynku wewnętrznego oraz zadziałać na rzecz stworzenia w pełni zintegrowanego i efektywnego systemu transportu o obniżonej emisyjności.
Liderem jakości w tym roku została ponownie Holandia, a Polsce udało się awansować o kilka punktów w porównaniu do ubiegłorocznych wyników tabeli. Cieszy fakt, że mimo tego, iż jeszcze dużo nam brakuje aby dorównać do poziomu ogólnounijnego, Unia nas chwali i zauważa nasze mocne strony.
Share this:
Related